Od 18 kwietnia 2018 r. wykonawcy są zobowiązani składać Jednolity Europejski Dokument Zamówieniowy (JEDZ) w formie elektronicznej, o ile: postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego zostało wszczęte 18 kwietnia br. lub później oraz wartość tego zamówienia przekracza progi unijne. Do tej pory dokument ten był składany w formie pisemnej. Każda zmiana wymaga zmiany nawyków i rodzi ryzyko popełnienia błędów. Jednak w tym przypadku nie wydaje się, aby zmiana była trudna do wdrożenia w praktyce. Elektronizacja zamówień publicznych ma uprościć postępowanie i poprawić dostęp do zamówień dla małych i średnich przedsiębiorstw. Uproszczenie nie może zatem polegać na komplikowaniu.
Dnia 18 października 2018 r. około 35 tysięcy zamawiających i 2 milionów wykonawców przekona się, co oznacza elektronizacja zamówień publicznych. Od tego bowiem momentu wszystkie oferty będą musiały być składane elektronicznie. Już teraz nowe rozporządzenie określa szczegółowe wymagania techniczne i organizacyjne dotyczące składania i odbierania przyszłych dokumentów elektronicznych. Urząd Zamówień Publicznych i Ministerstwo Cyfryzacji próbują zdążyć z utworzeniem Platformy e-Zamówienia, która ma wesprzeć zamawiających w procesie elektronizacji.
Możesz zaprenumerować ten blog. Wpisz adres e-mail, a powiadomienie o nowym wpisie dostaniesz na swoją skrzynkę.
Omawiamy wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE i ich wpływ na wykładnię prawa zamówień publicznych w Polsce. Śledzimy i komentujemy proces legislacyjny w Unii Europejskiej. Odnosimy się do aktualnych zagadnień polskiego orzecznictwa.
Zamieszczamy tu linki do artykułów prasowych poświęconych prawu zamówień publicznych - tych wyłącznie naszego autorstwa, jak i takich, w których komentujemy rzeczywistość prawną wraz z innymi ekspertami. Zobacz »