W ostatnim numerze Informatora Urzędu Zamówień Publicznych (nr 5, maj 2011) ukazał się artykuł zatytułowany „Procedura dialogu konkurencyjnego w europejskim prawie zamówień publicznych”. Niestety, jedna z najciekawszych kwestii dotyczących dialogu – kwestia etapowania dialogu uregulowana w art. 29 ust. 4 Dyrektywy 18/2004 – nie została w ogóle poruszona. A temat jest aktualny, zwłaszcza w obliczu planowanej nowelizacji prawa zamówień publicznych, która ma dotyczyć także przepisów o dialogu konkurencyjnym.
W ostatniej wersji założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych - przyjętej przez Radę Ministrów 28 czerwca 2011 r., w punkcie 2.5 na str. 86 napisano, że „Proponuje się wprowadzenie regulacji umożliwiającej zamawiającemu prowadzącemu postępowanie w trybie dialogu konkurencyjnego, rezygnację z konieczności podawania znaczenia (wagi) kryteriów oceny ofert w ogłoszeniu o zamówieniu, w sytuacji gdy, ze względu na złożoność zamówienia, wagi kryterium oceny ofert nie można ustalić na tym etapie postępowania. Jednocześnie proponuje się wprowadzenie regulacji, zgodnie z która, w powyższej, sytuacji zamawiający będą wskazywali kryteria oceny ofert w kolejności od najważniejszego do najmniej ważnego.”
Propozycje tę oceniam jako dobrą – każde odformalizowanie dialogu konkurencyjnego sprzyjać będzie jego szerszemu wykorzystaniu. W praktyce określenie samych kryteriów oceny ofert w ogłoszeniu o dialogu może być trudne – wszakże kryteria te muszą zostać niezmienione w toku postępowania, zaś dyskusja z zakwalifikowanymi wykonawcami może zmienić spojrzenie zamawiającego dotyczące tego, jakie kryteria powinny decydować o wyborze najkorzystniejszej oferty. Dobrze więc, że chociaż waga kryteriów mogłaby ulec korekcie.
Szkoda jednak, że przy tej okazji nasz ustawodawca nie zdecydował się jednak na implementowanie rozwiązania z art. 29 ust. 4 dyrektywy klasycznej. Redukcja liczby rozwiązań, o których się dyskutuje w toku dialogu i co za tym idzie, liczby wykonawców, ma olbrzymie znaczenie zwłaszcza w postępowaniach związanych z projektami typu PPP, a zwłaszcza PFI (private finance initiative). W takich postępowaniach koszty związane z udziałem w dialogu są znaczne zarówno dla wykonawców jak i zamawiającego. Zastosowanie redukcji liczby wykonawców na kolejnych etapach dialogu pozwoliłoby na skrócenie czasu trwania dialogu (nie trzeba prowadzić równolegle dialogu z wykonawcami, których rozwiązania nie odpowiadają potrzebom zamawiającego), zmniejszenie kosztów oraz zwiększenie zaangażowania wykonawców, którzy pozostaliby w dialogu.
Naszym zdaniem nawet bez implementacji ww. przepisu dyrektywy można na podstawie Pzp podzielić dialog na etapy i zredukować liczbę wykonawców na drugim i kolejnym etapie, byleby wszyscy wykonawcy zaproszeni do dialogu zostali zaproszeni także do składania ofert – patrz wcześniejsza notatka Michała Drozdowicza.
Wskazuje na to także dokument Komisji Europejskiej z 2005 r. – „Explanatory note – Competetive dialogue – Classic directive”. Pkt 3.2.1 dotyczy redukcji liczby rozwiązań w toku dialogu.
A jak to wygląda w innych krajach Unii Europejskiej? Ciekawy materiał porównawczy można znaleźć w raporcie „Procurement of PPP and the use of Competitive Dialogue In Europe. A review of public sector practicies across the EU” wydanym przez European PPP Expertise Center. W załączniku nr 2 do raportu wskazano szczegółowo sposób implementacji przepisów o dialogu – wygląda na to, że tylko Polska nie implementowała art. 29 ust. 4 dyrektywy i nie dopuściła wyraźnie podziału dialogu na etapy.
A jak wygląda redukcja liczby rozwiązań w praktyce? Oto kilka przykładów z realnych postępowań:
1) postępowanie prowadzone w Irlandii w roku 2007 przez Radio Telefís Éireann – publicznego nadawcę TV w Irlandii: pkt 4.2 warunków dialogu
2) postepowanie z roku 2010 w Wielkiej Brytanii prowadzone przez English Heritage – ogłoszenie – patrz pkt 4.4 i 4.5.
Wygląda zatem na to, że jednak się da to zrobić. Ciekawy jestem, czy i w Polsce takie rozwiązania były już stosowane. Ja na nie dotychczas nie natrafiłem.
Autorem tego wpisu jest Tomasz Zalewski
Możesz zaprenumerować ten blog. Wpisz adres e-mail, a powiadomienie o nowym wpisie dostaniesz na swoją skrzynkę.
Omawiamy wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE i ich wpływ na wykładnię prawa zamówień publicznych w Polsce. Śledzimy i komentujemy proces legislacyjny w Unii Europejskiej. Odnosimy się do aktualnych zagadnień polskiego orzecznictwa.
Zamieszczamy tu linki do artykułów prasowych poświęconych prawu zamówień publicznych - tych wyłącznie naszego autorstwa, jak i takich, w których komentujemy rzeczywistość prawną wraz z innymi ekspertami. Zobacz »